Paweł z Tarsu cz. 2. Podróżnik w imię Jezusa

paweł z tarsu

Paweł z Tarsu cz. 2
Podróżnik w imię Jezusa

paweł z tarsu

Paweł z Tarsu cz. 2
Podróżnik w imię Jezusa

Zobacz także:
Napisz do mnie!
Leave this field blank

Miesiąc temu poznaliśmy pierwszą część życiorysu najbardziej wszędobylskiego z Apostołów – Pawła z Tarsu. Dziś czas na kontynuację historii tej niezwykłej postaci. Po odesłaniu go do rodzinnego miasta mogło się wydawać, że zniknie on z głównego nurtu historii. Jednak już niedługo później rozwój wspólnoty chrześcijańskiej w Antiochii Syryjskiej sprawi, że do miasta tego przybędzie Barnaba. On przypomni sobie o Pawle i osobiście uda się do Tarsu, by sprowadzić go z powrotem. Razem z Pawłem zaniosą do Judei pomoc charytatywną zorganizowaną w Antiochii, a potem wyruszą w daleką podróż. Od tej pory Paweł stanie się nieustannym tułaczem, podróżnikiem niosącym Ewangelię na krańce świata.

Czy Pawłowi wszystko się udawało?

W jakich okolicznościach ledwo uniknął śmierci?

Jak skończyła się wizyta Pawła w Atenach?

Zapraszam do lektury!

 

Paweł nie lubi siedzieć w miejscu!

Około roku 45 Paweł i Barnaba wyruszają w pierwszą podróż misyjną. Oczywiście nie jest to ich samodzielny pomysł. Dzieje Apostolskie wskazują wprost, że to sam Duch Święty nakazał „wyznaczyć Barnabę i Szawła” do tego zadania (por. Dz 13,2). Paweł i Barnaba, w towarzystwie Jana Marka, udają się zatem do portu w Seleucji, skąd odpływają na Cypr. Na wyspie głoszą Ewangelię w synagogach w Salaminie i Pafos. Ma tam także miejsce ciekawe wydarzenie. Do chrześcijańskich misjonarzy podchodzi człowiek o imieniu Bar-Jezus, fałszywy prorok. Próbował on dyskredytować nauczanie Pawła i Barnaby. Nasz bohater wystąpił wtedy przeciwko niemu w stanowczy sposób i  sprawił, że oponent stracił na jakiś czas wzrok. Ot, cuda.

Z Cypru Paweł i Barnaba udali się do Azji Mniejszej (w przybliżeniu dzisiejsza Turcja). Z portowego miasta Perge udali się w kierunku Antiochii Pizydyjskiej. Tutaj, po raz pierwszy, Paweł ma okazję wykazać się swoją erudycją i wykształceniem. Wygłasza płomienną przemowę, w której nawiązując do kluczowych postaci i wydarzeń żydowskiej historii wskazuje na Jezusa, jako oczekiwanego Mesjasza. Paweł używa w swoim wystąpieniu licznych cytatów ze Starego Testamentu dowodząc prawdziwej, boskiej tożsamości Jezusa. Jego wysiłek opłaca się – miejscowi chcą, by przemawiał również w kolejny szabat.

Tydzień później wokół Pawła zgromadziło się „niemal całe miasto” (por. Dz 13,44). To jednak było dla lokalnych elit żydowskich za wiele. Zaczęli bluźnić przeciwko Pawłowi i próbowali powstrzymać jego nauczanie. Paweł stwierdza wtedy gorzko, że Żydzi mieli pierwszeństwo w kwestii usłyszenia Dobrej Nowiny, ale teraz, gdy ją odrzucili, zamierza skierować się do pogan. Żydzi zaczęli podburzać wpływowych obywateli, a ci doprowadzili do wyrzucenia Pawła i Barnaby z miasta.

 

Dalej będzie tylko podobnie…

Kolejne etapy podróży naszych bohaterów wyglądały podobnie. W Ikonium początkowo przyjęto ich naukę, którą Bóg potwierdzał cudami dziejącymi się przez ich ręce. Po jakimś czasie jednak, Apostołowie znów musieli uciekać przed linczem lokalnych przeciwników. Przenieśli się w okolice Derbe i Listry. W Listrze Paweł uzdrowił kalekę, człowieka sparaliżowanego od urodzenia. Mieszkańcy miasta nie zrozumieli jednak sytuacji i okrzyknęli przybyszów Zeusem i Hermesem. Paweł wpadł w rozpacz i próbował powstrzymać tłumy od składania im ofiar. Niedługo później zresztą do Listry przybyli Żydzi z Antiochii, którzy podburzyli tłumy. Paweł został ukamienowany, ale cudem przeżył. Razem z Barnabą udali się w drogę powrotną odwiedzając krótko założone przez siebie wspólnoty. Z Perge odpłynęli w kierunku Antiochii.

Pierwsza wyprawa misyjna trwała w sumie około 3 lata. Po powrocie do domu Paweł i Barnaba zdali relację ze swojej podróży chrześcijanom z Antiochii. Pomimo doznanych trudności i krzywd efekty ich wysiłku były powodem do radości. Zapał misyjny pierwszych chrześcijan sprawiał, że cieszył ich każdy nowy uczeń Jezusa, niezależnie od tego, ile ich to kosztowało. W tym też czasie w łonie rodzącego się chrześcijaństwa rodzi się pewien problem – czy nowonawróceni uczniowie Jezusa, którzy wcześniej byli poganami, powinni przestrzegać prawa żydowskiego? Kwestię tę rozwiąże tak zwany sobór apostolski, zwany też jerozolimskim. Więcej pisałem o nim TUTAJ. Paweł odegrał na nim dość istotną, choć nie pierwszoplanową rolę. Jako misjonarz wśród pogan przyczynił się do ostatecznych ustaleń zgromadzenia, a jego świadectwo wywarło spore wrażenie na zebranych.

 

W drodze do Achai

Po zakończeniu soboru jerozolimskiego Paweł i Barnaba powrócili do Antiochii, gdzie przez jakiś czas nauczali. Wreszcie Paweł uznał, że dobrze byłoby odwiedzić założone przez siebie wspólnoty w Azji Mniejszej. Tutaj pojawił się problem. Barnaba chciał zabrać ze sobą Jana Marka, Paweł zaś uważał, że to zły pomysł – wszak Marek odłączył się od nich na wczesnym etapie misji. Sprzeczka między przyjaciółmi zakończyła się rozstaniem. Barnaba wraz z Janem Markiem wyruszył na Cypr, a Paweł wraz z nowym towarzyszem, Sylasem, drogą lądową udał się do Azji. Był rok 50, rozpoczęła się druga wyprawa misyjna.

Piesza trasa Pawła i Sylasa wiodła najpierw w kierunku rodzinnej Cylicji, a potem do Derbe i Listry. Tutaj do Apostoła przyłącza się młodzieniec o imieniu Tymoteusz. Był synem nawróconej na chrześcijaństwo Żydówki i Greka. Stał się on wiernym uczniem i towarzyszem Pawła. Kolejne etapy podróży wiodły przez Frygię, Galację i Myzję. Dzieje Apostolskie w wymowny sposób opisują, jak Duch Święty kierował Pawłem. „Nie pozwala” mu iść do Bitynii (por. Dz 16,7), a za pomocą nocnego widzenia nakłania Apostoła do przeprawienia się do Macedonii (por. Dz 16,9-10). Co ciekawe, na tym etapie do Pawła przyłączył się Łukasz, późniejszy autor Ewangelii – świadczy o tym początek pierwszoosobowej narracji Dziejów Apostolskich (Dz 16,10).

 

Paweł w Grecji

Pierwszym większym miastem kontynentalnej Europy, które odwiedził Paweł, było Filippi. Tam ma miejsce kilka ważnych wydarzeń. Najpierw Paweł poznaje Lidię, handlarkę purpurą, która zostaje jego uczennicą i przyjmuje chrzest. Potem Apostoł uzdrowił pewną niewolnicę opętaną przez złego ducha. Powoduje to komplikacje. Okazało się bowiem, że zniewolona kobieta dzięki swoim niezwykłym umiejętnościom przynosiła spory zysk właścicielom. Paweł pozbawił ich źródła dochodu, więc wpływowi obywatele oskarżają ich publicznie o sianie zamętu w mieście. W efekcie Paweł i Sylas zostali dotkliwie pobici i zamknięci w więzieniu. Nocą jednak wydarzył się cud – niespodziewane trzęsienie ziemi uwalnia misjonarzy z więzienia. Oni jednak decydują się pozostać w celach. Rano zostają wypuszczeni na wolność pod warunkiem opuszczenia miasta. Paweł po raz pierwszy używa tutaj swojego atutu – jest obywatelem rzymskim. W przyszłości jeszcze mu się to przyda.

Kolejne miasta, do których dotarł Paweł to Tesalonika i Berea. Największym jednak ośrodkiem, w którym Paweł głosił Ewangelię były bez wątpienia Ateny. Tutaj Paweł skierował się na sam słynny areopag, miejsce spotkań najznamienitszych Ateńczyków. Choć Apostoł w doskonały sposób wykorzystał pogański ołtarz poświęcony nieznanemu bogu, to jednak Grecy niechętnie przyjęli jego nauczanie. Paweł popełnił bowiem pewien błąd. Mówiąc o Jezusie wspomniał o zmartwychwstaniu. Dla Greków, żyjących w kręgu filozofii platońskiej, głoszącej wyzwolenie się z okowów ciała, powrót do cielesnej powłoki był czymś nie do przyjęcia. Paweł opuścił zatem Ateny i przez półtora roku przebywał w Koryncie. Miasto to i tamtejsza wspólnota stały się dla Pawła bardzo bliskie, wręcz wyjątkowe.

 

Do źródeł i dalej w świat

W Koryncie Paweł poznał kolejnych przyjaciół – Pryscyllę i Akwilę (kobieta i mężczyzna). Apostoł przyłączył się do nich, bo znał ich fach – wytwarzanie namiotów. W ten sposób oprócz działalności ewangelizacyjnej, Paweł miał możliwość zarobienia na swoje utrzymanie. Do miasta przybyli również Tymoteusz i Sylas, którzy odłączyli się od Pawła w Berei. W miarę spokojny pobyt w Koryncie został przerwany nawróceniem się przełożonego synagogi, imieniem Kryspus. Fakt ten wywołał spore wzburzenie wśród korynckich Żydów. Gdy w Achai nastał nowy konsul, donieśli na niego i oskarżyli o nauczanie ludzi kultu niezgodnego z Prawem. Konsul Gallion słusznie uznał jednak, że spór jest natury religijnej i pozostawił go do rozwiązania samym zainteresowanym.

Jakiś czas później Paweł wraz z Pryscyllą i Akwilą opuścił Korynt i udał się w kierunku Efezu, dużego miasta na wybrzeżu Azji Mniejszej. Przebywał tam dość krótko, jednak udało mu się założyć tam chrześcijańską wspólnotę. Pozostawiwszy przyjaciół w Efezie, Paweł udał się drogą morską do Cezarei, a dalej do Jerozolimy, gdzie „pozdrowił tamtejszy Kościół” (por. Dz 18,22). Ostatnim punktem drugiej wyprawy misyjnej Pawła była baza wypadowa – Antiochia. Apostoł dotarł tam jesienią roku 52. Nie pozostał tam jednak długo…

 

Zobacz także: Paweł z Tarsu cz. 1. Droga do nawrócenia

Ten post ma jeden komentarz

Dodaj komentarz