Paweł z Tarsu cz. 1. Droga do nawrócenia

paweł z tarsu

Paweł z Tarsu cz. 1
Droga do nawrócenia

paweł z tarsu

Paweł z Tarsu cz. 1
Droga do nawrócenia

Zobacz także:
Napisz do mnie!

Są tacy ludzie, których życiorysem można obdzielić kilka grubych książek. Paweł Apostoł niewątpliwie jest jedną z takich osób. Jego długie (jak na starożytne standardy) życie pełne zwrotów akcji, nawrócenie, działalność misyjna – nie sposób zamknąć tego w jednym artykule. Na dodatek jest to postać niezwykle ważna w historii chrześcijaństwa, która mocno wpłynęła na jego kształt. Pismo Święte zawiera kilkanaście jego listów, a jego podróże zaniosły Ewangelię na krańce ówczesnego świata.

Dlatego dziś zajmiemy się tylko częścią jego życia – od narodzin aż po jego niezwykłą przemianę pod Damaszkiem. Druga część pojawi się zapewne za miesiąc. Do tego jeszcze mała uwaga na początek – dla wygody będę posługiwał się cały czas imieniem „Paweł”. Miejmy jednak świadomość, że imię to nasz bohater przyjął dopiero po swoim nawróceniu pod Damaszkiem.

Kim byli rodzice Pawła?

Jakie szkoły skończył Paweł?

Co tak naprawdę wydarzyło się pod Damaszkiem?

Zapraszam do lektury!

 

Szaweł z Tarsu w Cylicji

Paweł urodził się w Tarsie, mieście leżącym w Cylicji, nad brzegiem Morza Śródziemnego. Dziś są to tereny Turcji. Z najbardziej prawdopodobnych danych wynika, że narodzenie Pawła należy ulokować w czasie pomiędzy 7 a 10 rokiem naszej ery. Pochodził z rodziny żydowskiej z pokolenia Beniamina, choć posiadającej rzymskie obywatelstwo – on sam miał również ten przywilej. W późniejszym czasie fakt ten pomoże Pawłowi odwołać się do sądu cesarskiego i odwlec w czasie wyrok. Rodzice przyszłego Apostoła byli rzemieślnikami wyrabiającymi namioty, on sam także posiadł tę umiejętność.

Niewiele wiemy o jego dzieciństwie. Zapewne upływało ono podobnie jak w wypadku innych chłopców żydowskiego pochodzenia. Życie codzienne wyznaczał rytm dni świątecznych i rozważanie świętych ksiąg. Tak jak wszyscy jego rówieśnicy Paweł został obrzezany ósmego dnia po narodzeniu, a w wieku 13 lat podjął obowiązek przestrzegania Tory podczas uroczystości bar micwy. Nie wiemy jak długo Paweł mieszkał w Tarsie, nie znamy też losów jego rodziców. Wiemy zaś na pewno, że miał siostrę (w Dz 23,16 pojawia się wzmianka o siostrzeńcu).

 

Ucz się Paweł, ucz

W Dz 22,3 Paweł sam stwierdza, że choć urodził się w Tarsie, to wychował się w Jerozolimie. Możliwe zatem, że jego edukacja miała miejsce właśnie w tym miejscu. W tradycji żydowskiej przykładano wielką wagę do zdobywania wykształcenia pod okiem wielkich mistrzów. W ten sposób młody Paweł trafił pod skrzydła Gamaliela, faryzeusza i słynnego nauczyciela. Z czasów swojej edukacji w Tarsie znał już doskonale język grecki. Nauczanie Tory odbywało się zaś po hebrajsku. Paweł studiował ją głównie po to, by samemu zostać kiedyś jej nauczycielem. Nauka u Gamaliela dowodzi także, że rodzina Pawła już wcześniej utrzymywała kontakty ze stronnictwem faryzeuszy.

Początek edukacyjnego pobytu Pawła w Jerozolimie przypadł prawdopodobnie na lata 22-25 n.e. W tym samym czasie Jezus żył jeszcze w Nazarecie, choć czas rozpoczęcia Jego działalności publicznej był już blisko. W żadnych pismach biblijnych nie ma nawet aluzji do tego, by Paweł i Jezus spotkali się kiedykolwiek osobiście, a nawet by Paweł słyszał cokolwiek o Jezusie.

 

Paweł płonie gorliwością?

Nasz bohater po raz pierwszy pojawia się na kartach Biblii w scenie kamienowania diakona Szczepana (Dz 6,5 – 7,60). Chrześcijanie są już całkiem sporą, choć wciąż lokalną grupą w łonie religii żydowskiej. Paweł, jako gorliwy faryzeusz, widzi w nich przede wszystkim zagrożenie dla własnej tożsamości, wiary i narodu. Jego obecność podczas samosądu na Szczepanie ograniczyła się prawdopodobnie do przyzwolenia i owego „pilnowania szat”. Na tym etapie tzw. brudną robotę wykonywali inni.

Kilka lat później sytuacja uległa zmianie. Chrześcijan przybywało, więc i gorliwość religijna Pawła rosła. Słowa Łukasza, autora Dziejów Apostolskich, nie pozostawiają żadnych wątpliwości. Paweł był niezwykle aktywnym i brutalnym prześladowcą chrześcijan. Jak inaczej bowiem zinterpretować słowa, że Paweł „siał grozę i dyszał żądzą zabijania uczniów Pańskich” (por. Dz 9,1)? Młody faryzeusz nie ogranicza się do wykonywania poleceń przełożonych, ale sam aktywnie działa przeciwko chrześcijanom. Zwraca się z prośbą o wysłanie go do Damaszku, gdzie ma nadzieję znaleźć i ukarać kolejne grupy wyznawców nowej religii. Od razu wyrusza w drogę, nie ma chwili do stracenia. Gorliwość godna pochwały, szkoda tylko, że w takiej sprawie…

Można zapytać, skąd u Pawła taka zaciekłość? Chrześcijanie nie wyrządzili mu przecież żadnej osobistej szkody. Powód jest jednak inny. Paweł widział w uczniach Jezusa zagrożenie dla swojej własnej tożsamości i religii. Nie rozumiał ich, nie znał Jezusa i dlatego starał się zlikwidować wszelkie ich ślady w społeczeństwie. Wyruszając do Damaszku Paweł nie miał najmniejszych szans na samodzielną zmianę nastawienia. Potrzebny był cud.

 

Damaszek – zwrot akcji

Cud się wydarzył. Nie da się inaczej nazwać przemiany, która nastąpiła u Pawła w tym momencie. Z jednego z najbardziej gorliwych prześladowców chrześcijan stał się równie gorliwym ewangelizatorem. Co ważne, nie jest to do końca nawrócenie. Paweł nie zaczął nagle wierzyć w innego Boga, ale przyjął nowy punkt widzenia, nową rzeczywistość objawioną mu przez Zmartwychwstałego. Dla Pawła najbardziej szokującym elementem objawienia było zapewne utożsamienie Chrystusa z chrześcijanami. Wynika z tego niezwykle ważna prawda, o którym Paweł będzie potem pisał w listach – Kościół jest Mistycznym Ciałem Chrystusa. Prześladując Kościół, prześladujesz Chrystusa.

Przemianę Pawła należy ulokować prawdopodobnie pod koniec pierwszej połowy lat 30. I wieku. Skupianie się na zewnętrznych szczegółach tego wydarzenia wydaje się jednak zbędne, bo sam Apostoł wspominając je potem będzie kładł nacisk na skutki wewnętrzne, duchowe. Paweł stracił na kilka dni wzrok. Po przybyciu do Damaszku spotkał się z chrześcijaninem Ananiaszem, dzięki któremu odzyskuje wzrok i przyjmuje chrzest. Przemiana się dopełniła.

 

Pierwsze kroki w nowym życiu

Następne kilka lat z życia Pawła skrywa tajemnica. Dzieje Apostolskie wspominają o tym okresie bardzo lakonicznie. Najpierw udał się na jakiś czas do Arabii. Po powrocie do Damaszku od razu zaczął nauczać w synagogach, że Jezus jest Synem Bożym. Oczywiście wzbudziło to niemałe zamieszanie, bowiem słuchacze kojarzyli go raczej jako prześladowcę niż jako chrześcijanina. Zamęt, jaki Paweł spowodował w Damaszku, sprawił, że tamtejsi Żydzi postanowili go zabić. Uciekł zatem po cichu z miasta i udał się do Jerozolimy.

Okazało się, że tamtejsi chrześcijanie tak bardzo się go boją, że aż go unikają. Jerozolima, miasto, które Paweł doskonale znał, nagle stało się dla niego obce i nieprzyjazne. Dopiero Barnaba zaprowadził Pawła do apostołów, przedstawił go im i opowiedział, co tak naprawdę się wydarzyło. Paweł znów zaczął gorliwie nauczać, tym razem w Jerozolimie, skutki tego działania również były podobne – zamieszanie i wzburzenie wśród Żydów. Przywódcy wspólnoty chrześcijańskiej w Jerozolimie postanowili zatem odesłać Pawła do rodzinnego Tarsu.

 

Ciąg dalszy nastąpi…

 

Zobacz także: „Apostoł” znaczy „posłany”

Ten post ma 3 komentarzy

Dodaj komentarz